Nowe ramy prawne w obszarze dostępu do danych to szansa na rozwój europejskiego ekosystemu mobilnych usług w motoryzacji. Diabeł tkwi jednak w szczegółach i to szczegóły zadecydują o niezachwianej konkurencyjności w branży motoryzacyjnej - informuje Stowarzyszenie Dystrybutorów i Producentów Części Motoryzacyjnych.
Przygotowywane przepisy tzw. Data Act ustalą zasady, które określą działanie całej branży na co najmniej dekadę. Koalicja niezależnych dostawców usług z zadowoleniem odniosła się więc do pozytywnej wymiany informacji z Thierrym Bretonem pełniącym stanowisko Europejskiego Komisarza ds. Rynku Wewnętrznego i Usług, z którym uzgodniono pilną potrzebę jak najszybszego przyjęcia przez Parlament Europejski i Radę wniosku Komisji w sprawie Data Act oraz podjęcia przez Komisję prac także nad przygotowaniem sektorowych przepisów rozporządzenia motoryzacyjnego regulującego dostęp do danych pokładowych dla operatorów rynku motoryzacyjnego, i to jeszcze przed wyborami europejskimi w maju 2024 roku.
Bez wolności nie ma innowacji
O tym jak ważny jest to temat mówią eksperci:
- Od lat powtarzamy, że brak dostępu do danych i rozwiązań telematycznych w pojazdach oznaczałby, że niezależne podmioty będą pozbawione możliwości konkurowania na równych warunkach z koncernami samochodowymi w dziedzinie usług i produktów oferowanych zdalnie, co potwierdzają wyniki badań zleconych przez Komisję Europejską. Z kolei badania przeprowadzone przez organizacje konsumenckie wykazały, że brak otwartego dostępu do telematyki będzie kosztował konsumentów i niezależnych usługodawców 65 miliardów euro rocznie – mówi Alfred Franke, Prezes Grupy MotoFocus.pl
– Otwarcie platform telematycznych w pojazdach jest niezbędne i wymaga mądrych przepisów, które umożliwią przedsiębiorcom uczciwą konkurencję, a konsumentom prawo wyboru. Dlatego właśnie koalicja organizacji reprezentujących niezależny rynek motoryzacyjny, wśród których jest Stowarzyszenie Dystrybutorów i Producentów Części Motoryzacyjnych SDCM, od dawna pracuje nad tym, by skłonić europejskich decydentów, a także rządy państw członkowskich, reprezentowanych w Radzie Unii Europejskiej do energicznych działań na rzecz przyjęcia takich rozwiązań. Sprawiedliwy dostęp do danych jest niezbędny, by wyrażona przez Komisję wizja Europy jako światowego lidera innowacji w sektorze usług motoryzacyjnych mogła się zrealizować – wyjaśnia Tomasz Bęben, dyrektor zarządzający SDCM. –Mam wielką nadzieję, że wkroczyliśmy na ścieżkę, która szybko doprowadzi nas do tego celu – dodaje Tomasz Bęben.
Jednym z podmiotów tworzących szeroką koalicję działającą na rzecz otwartego dostępu do danych jest Międzynarodowa Federacja Niezależnych Dystrybutorów Motoryzacyjnych FIGIEFA, której jedynym polskim członkiem jest Stowarzyszenie Dystrybutorów i Producentów Części Motoryzacyjnych SDCM. Bastian Müller, reprezentujący tę organizację w rozmowach z Komisją Europejską optymistycznie odniósł się do ich efektów.
– Europa stoi przed wielką szansą. Dzięki nieograniczonemu i bezpiecznemu dostępowi do danych generowanych przez pojazdy, firmy, które reprezentujemy, mogą stworzyć wielką wartość w gospodarczym ekosystemie motoryzacji i mobilności. Fakt, że Komisja zdecydowała się na uczynienie z tego obszaru regulacji sektorowych zgodnie z Data Act, odpowiada na pilną potrzebę jak najszybszego wprowadzenia odpowiednich przepisów – stwierdził.