Firmy działające na rynku napraw samochodowych obawiają się, że wprowadzenie obowiązkowego mechanizmu split payment, czyli podzielonej płatności przy dokonywaniu transakcji między firmami może zagrozić ich płynności finansowej. Zgodziła się na to, na wniosek polskiego rządu, Komisja Europejska. Przepisy wejdą w życie najprawdopodobniej w ciągu kilku miesięcy.
Nowe przepisy oznaczają, że te kwoty byłyby de facto zamrożone i właściwie niemożliwe do wykorzystania. Niektórzy właściciele warsztatów i dystrybutorzy części motoryzacyjnych będą zmuszeni do wzięcia kredytów, aby zapewnić płynność finansową.
ostrzega Alfred Franke, Prezes Stowarzyszenia Dystrybutorów i Producentów Części Motoryzacyjnych