Samochody komunikujące się i jeżdżące bez angażowania kierowcy znaliśmy do tej pory tylko z filmów. To się zmieni. Codziennie w mediach branżowych można znaleźć informacje o pojazdach autonomicznych czyli takich, którym do jazdy nie jest potrzebna ani kierownica ani … kierowca. W przyszłości taki samochód sam pojedzie do serwisu czy też wróci z reklamacją w przypadku nieprawidłowej naprawy, a może już nie zdoła wrócić do mechanika. O tym i innych zawiłościach pojazdów autonomicznych poniżej.
Czy jedzie z nami kierowca?
Za sprawą uchwalenia europejskich przepisów o nowym obowiązkowym wyposażeniu pojazdów (General Safety Regulation), pojazdy autonomiczne mogą szybciej wyjechać na europejskie drogi. W wyposażenie samochodów już w niedalekiej przyszłości obowiązkowo wchodziły będą inteligentne systemy wykorzystujące wiele czujników czy kamer i to niezależnie od zakupionej wersji. Warto pamiętać, że jazdę autonomiczną umożliwia właśnie analiza danych dostarczanych przez kamery czy sensory.
mówi Alfred Franke, Prezes Stowarzyszenia Dystrybutorów i Producentów Części Motoryzacyjnych.
Zanim pojazdy autonomiczne pojawią się na naszych drogach na większą skalę potrzeba wiele pracy. Konieczne będzie rozwinięcie sieci 5G, która będzie mogła podołać analizie setek gigabajtów w czasie rzeczywistym. Razem z CLEPA czyli Europejskim Stowarzyszeniem Producentów Części, pracujemy nad stworzeniem jak najlepszych warunków prawnych, w których rozwój pojazdów autonomicznych będzie możliwy. Pamiętajmy bowiem, że w grę potencjalnie wchodzi drastyczne ograniczenie, a nawet wyeliminowanie śmiertelności na drogach czy też umożliwienie podróży osobom z niepełnosprawnościami. Nad technologią pojazdów autonomicznych pracuje w Polsce firma Aptiv czy też departament R&D firmy ZF będących członkami SDCM.
z dumą podkreśla Franke.
Praca naszych ekspertów ma jeden cel - zwiększyć bezpieczeństwo kierowców, pasażerów i innych uczestników ruchu drogowego. Dzięki doświadczeniom i wysokim kompetencjom naszych inżynierów, jak również inwestycjom poczynionym w naszym zakładzie w Polsce, Aptiv w Krakowie to największe i najbardziej innowacyjne laboratorium tej firmy na świecie.
mówi Tomasz Miśniakiewicz, Prezes Aptiv w Polsce.