1 listopada tego roku wprowadzony został obowiązkowy split payment, czyli metoda podzielonej płatności za faktury. Ministerstwo Finansów liczy, że nowe przepisy przyczynią się do ograniczenia tzw. luki VAT. A ponieważ branży motoryzacyjnej przyczepiono łatkę tej, w której często dochodzi do podatkowych nadużyć, jako jedna z pierwszych zostanie objęta obowiązkiem zastosowania split paymentu. To zaś z pewnością uderzy w płynność finansową firm – ostrzega Stowarzyszenie Dystrybutorów i Producentów Części Motoryzacyjnych SDCM.
Niepokój branży
Mimo że przepisy regulujące mechanizm MPP są już znane, nadal wywołują niepokój przedsiębiorców, którzy obawiają się utraty płynności finansowej. Do tej pory bowiem kwoty VAT wykorzystywane były do obrotu i regulowania zobowiązań finansowych do czasu konieczności wpłacenia należności z tytułu VAT na konto urzędu skarbowego. Teraz będzie inaczej, choć trzeba zaznaczyć, że środki z konta VAT będzie można wykorzystać do regulowania innych zobowiązań podatkowych (PIT, CIT, akcyza, cło) oraz składek ZUS
wyjaśnia Alfred Franke, prezes Stowarzyszenia Dystrybutorów i Producentów Części Motoryzacyjnych.