Miliona pojazdów elektrycznych nie ma i długo nie będzie, ale nie da się nie zauważyć, że elektryków przybywa, podobnie jak znacznie popularniejszych hybryd, czyli pojazdów wyposażonych w silnik spalinowy i jeden lub kilka elektrycznych. Jak każdy rodzaj samochodu, hybrydy (i elektryki) trzeba serwisować i poddawać okresowym badaniom technicznym pojazdów. Czy warsztaty i Stacje Kontroli Pojazdów są na to gotowe?
Wjeżdża hybryda do warsztatu
Hybrydy słusznie traktuje się jako pomost w dochodzeniu do zeroemisyjnych pojazdów. Ich wzrastająca liczba nie dziwi, a wręcz cieszy. Jednak serwis i naprawa hybryd to poważniejsza sprawa niż naprawa pojazdów z napędem konwencjonalnym. Mamy tutaj do czynienia z pracą niejako saperską - pomylić się można niestety tylko raz. Dobrze więc, że istnieją warsztaty, które świadomie nie podejmują się tego typu zadań, które wymagają szkoleń i uprawnień. Zauważalne jest przy tym większe przygotowanie warsztatów zrzeszonych w sieciach warsztatowych do wykonywania napraw takich pojazdów.
mówi Alfred Franke, Prezes Stowarzyszenia Dystrybutorów i Producentów Części Motoryzacyjnych, Członek Zarządu CLEPA.
Zelektryfikowanych aut będzie coraz więcej. Aby warsztat stał się wyspecjalizowanym punktem napraw takich pojazdów, konieczne są inwestycje w wiedzę oraz sprzęt. Wiele warsztatów nie obsługuje takich aut, ale niektórzy - aby nie tracić klienta – podejmują się napraw bez zabezpieczeń, wiedzy czy uprawnień. Rynek oferuje szkolenia w tym zakresie, a w ofertach dystrybutorów można znaleźć narzędzia izolowane, czy też urządzenia do ładowania, które potrafią sprawdzić parametry auta w czasie rzeczywistym oraz wykrywać podstawowe problemy po stronie instalacji. Rynek oferuje także środki ochrony indywidualnej. Do napraw tego rodzaju pojazdów nie można zabierać się bez wiedzy, odzieży ochronnej, uprawnień SEP oraz izolowanych narzędzi, a za ewentualne wypadki odpowiedzialność ponosi co do zasady pracodawca. Warto o tym pamiętać.Osobnym zagadnieniem jest fachowy przegląd pojazdu i zapewnienie bezpieczeństwa diagnosty, do czego konieczne jest wyposażenie SKP w dodatkowy sprzęt. Obecnie przegląd hybrydy czy elektryka prawie nie różni się od tego dla aut spalinowych, co rodzi potencjalne niebezpieczeństwo. Stacje Kontroli Pojazdów nie są przygotowane na badania tego typu pojazdów, wielu diagnostów nierzadko pracuje samodzielnie co zwiększa ryzyko pracy, a dodatkowo niewielu z nich ma niedostateczną wiedzę o udzielaniu pierwszej pomocy w przypadku porażenia prądem elektrycznym. Miejmy nadzieję, że stosowne przepisy prawa regulującego tę kwestię niebawem się pojawią, a bodźcem do ich stworzenia nie będzie pierwszy wypadek śmiertelny w warsztacie czy SKP.
mówi Robert Feruś – specjalista ds. elektromobilności z Inter Cars S.A.